Para buch, dieta w ruch!

Boom ma gotowanie na parze trwa od kilku lat. Metoda przygotowania posiłków oszczędzająca energię, wodę i przede wszystkim - wartości odżywcze ma swoich wielu zwolenników. W każdym sklepie z AGD znajdziemy co najmniej kilka urządzeń do w różnym przedziale cenowym.

Dlaczego gotowanie na parze jest super?

  • Parowar ma zazwyczaj kilka poziomów, na których można ustawić kilka produktów do ugotowania. 
  •  Do gotowania nie używamy tłuszczu. Posiłki są lekkostrawne i odpowiednie dla wszystkich osób dbających o linię. 
  • Oszczędność wody - do parowaru wlewa się odpowiednią ilość wody - tyle, ile jest dedykowane dla każdego urządzenia. Mamy też zdecydowanie mniej zmywania.  
  • Produkty gotowane tą metodą nie tracą tylu wartości odżywczych ile traciłyby przy konwencjonalnej obróbce termicznej
Posiłki przygotowują się praktycznie same. Serio.
Mój parowar ma 3 poziomy + dodatkowy pojemnik na sos. Wystarczy 20 minut, żeby zrobić fantastyczny obiad na parze. Na najniższym poziomie zawsze układa się produkt, który wymaga najdłuższej obróbki termicznej, na najwyższym - ten, który wymaga jedynie lekkiego podgrzania.
Kwestią sporną jest używanie ziół do mięs i ryb gotowanych na parze. Spotkałam się z różnymi opiniami na ten temat. Sama czasem ich używam, a czasem nie. Fakt faktem, że pierś z kurczaka gotowana na parze bez przypraw może być trochę mdła, ale i na to są sposoby. Wystarczy przygotować sobie sos, który również można podgrzać w specjalnym pojemniku wkładanym do parowaru. O minusach parowaru się nie wypowiem, bo zwyczajnie ich nie widzę.
Polecam każdemu przynajmniej raz spróbować potraw ugotowanych w parowarze.

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.