![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrnN_fVqIa3ooXyH0ZxSXMhlwjZKCA-Cid6wrWAq5SM3H4_vMqddI-2IuRm_uE332A2Ij4f598lt2TXAX2gEOAA-djf5_-qhOd60Lh7Wck2ragbWTgtHXm3lpPFJG7BCEmsNHCo4pMWPW5/s320/d7.JPG)
Nie będzie zaskoczeniem, że napiszę, że Sylwester za pasem. W sklepach mienią się piękne cekinowe sukienki, które przyciągają wzrok. Portfel cierpi, a oko cieszy nowy nabytek. Aktualnie w praktycznie każdej marce odzieżowej znajdziemy błyszczące tkaniny oraz cekiny. Ja pokażę Wam mój najlepszy zakup ostatnich miesięcy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil3NyaVTmMtzLwV1jMdwpQlgcNascxroy8OI_dp1gVJJVr-u_YdmE5vWzUv-d5G1vDOccZUW8HlnINzh3MF7VF0z3C8W4HbhoPwOYFo350QJhfOvkDHCsZ8o4dOclbz2ywDwvcCC_N7Upc/s200/d6.JPG)
Dopasowaną sukienkę z New Look w rozmiarze 12 znalazłam przypadkiem. Była jeszcze z metką. Przylegająca do ciała, z zaszewkami eksponującymi figurę. Cudowna. Nic się pod nią nie ukryje. Przód cekinowy, tył sukienki zaś - gładki. Jednakże to dopiero cena zwala z nóg - 17,95 zł. Nie, przecinek mi nie przeskoczył - ta sukienka kosztowała mnie mniej niż 20 pln. Tak, w second-handzie, jednym z moich ulubionych na warszawskiej Woli.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUHweyS21cbpBQJ3LlWx3_YrCVc6xgrgx8hdiM3-hQUhyUY-KU_pqscmIEJA1NWqEwiK3o0eeRDVFmPBdpxiIIbdAsTCioRDIuiUERltPLEqAgBjZFkeBPqQcoAaI0xltu15FJzWmACoWH/s320/2015-12-23+08.24.41+1+%25281%2529.jpg)
Mój mężczyzna widząc mnie w niej uznał, że jestem seksownym awokado. I ja wiem, że miał na myśli piękne kształty, ale i tak awokado kojarzy mi się z pączkiem :D
Przykro mi, że pogoda nie sprzyja zdjęciom i nie mogę pokazać Wam jej w pełnej okazałości. Kilka tygodni temu dałam się skusić na inną, również cekinową sukienkę. To taka mała czarna z mocnym akcentem na plecy, co osobiście bardzo mi się podoba. Obie będą leżały grzecznie w szafie i czekały na imprezy i zabawy wszelakie.
A Ty masz już swoją cekinową sukienkę?
Pozdrawiam
Paulina M
Strasznie podobają mi się cekinowe sukienki :)
OdpowiedzUsuń