Fiku miku w piekarniku: Mintaj pod śmietanowo- porową pierzynką

Nie poszczę, niech to będzie jasne dla wszystkich. O tym, że ryby są zdrowe i jemy ich za mało pewnie wszyscy wiedzą.Ryby lubię, choć nie ukrywam, że kiepsko nimi operuję w kuchni.
Dzisiejszy pomysł na obiad podrzucił mi wujek Google. Szukałam czegoś szybkiego i prostego w przygotowaniu - idealnego dla mnie. Mintaj pod pierzynką prezentuje się smakowicie. To propozycja na fajny obiad, będący odmianą oklepanego kurczaka z warzywami, czy schabowego. Skoro wyszło takiej łamadze rybnej jak mnie, to wyjdzie każdemu :)

Czas przygotowania: ok 25 minut

Składniki:
- filety z mintaja (dysponowałam tymi w formie kostek)
- 3 łyżki majonezu
- 3 łyżki śmietany

- przyprawy (sól, pieprz, koperek, ostra papryka)
- sok z połowy cytryny
- 1 por
- kilka plastrów sera (wypadło na goudę)
-mąka
-oliwa

Przygotowanie:
Filety z mintaja odsączyć z nadmiaru wody, skropić sokiem z cytryny i przyprawić. Następnie obtoczyć w mące. Na patelni rozgrzać oliwę i smażyć rybkę do złocistego koloru.
W międzyczasie przygotować pierzynkę: wymieszać w kubeczku majonez, śmietanę, pokrojonego pora, przyprawy oraz ser uprzednio pokrojony w małą kostkę.
W żaroodpornym naczyniu układać kawałki usmażonego mintaja, na to pierzynkę oraz kolejny kawałek ryby. Z wierzchu również polewamy kawałki ryby naszą śmietanową mieszanką. Potrawa wymaga zapiekania w piekarniku przez kwadrans.

Występująca samotnie na talerzu nie budzi smutku ani zdziwienia. Zaskakuje feerią smaków: delikatność ryby zostaje przełamana ostrym posmakiem pora oraz papryki. Nie bez znaczenia jest też wybór sera do stworzenia dania finalnego: jestem zwolenniczką zwyczajnych rodzajów sera, ale fanom serów pleśniowych poleciłabym mocne eksperymenty z bardziej aromatycznymi jego gatunkami.
Dodatkiem do obiadu na dziś był świeży sok z pomarańczy. Skoro w powietrzu czuć wiosnę, to nadszedł czas na wiosnę w szklance!

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.