Do Biedronki marsz! Pędzikiem po chleby pełnoziarniste i oleje smakowe, czyli o produktach, które cieszą oko, portfel i brzuszek.

Sieci Biedronka nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. Biedra jest wszędzie: w małych i dużych miastach, na każdym osiedlu - w mojej okolicy są przynajmniej trzy. Biedronka kojarzy się z Polską, a robienie zakupów kojarzy się z pozyskiwaniem fajnych produktów w przystępnej cenie. Warto przy tej okazji zaznaczyć, że Biedronka to koncept Grupy Jeronimo Martins, która zarządza również siecią drogerii i aptek Hebe. Sieć wizerunkowo mocno popłynęła kilka lat temu i od tamtej pory sukcesywnie zaskakuje pozytywnie. Kiedyś usłyszałam, że robienie zakupów w Biedronce to oznaka niskiego statusu społecznego - zupełnie nie rozumiem dlaczego. Nie każdy musi płacić za jedzenie w Almie, czy innym markecie, w którym zwykła woda mineralna kosztuje więcej niż u starszej pani w kultowym sklepie SPOŁEM. Nie należy zresztą zapominać, że ogromną część każdego domowego budżetu pożera...żarcie. Jeśli mogę mieć coś dobrego taniej, to wolę taniej niż drożej - to chyba zrozumiałe i logiczne. Jeśli jesteście zainteresowani, dlaczego piszę o zakupach w Biedronce i co chcę wam polecić- zapraszam dalej.

Oleje

Mnóstwo smakołyków regularnie kupuję w Biedronce. Mleko z obniżoną zawartością laktozy oraz herbaty Green Hills zawładnęły moją kuchnią. Lubię też ładne rzeczy. Fajnie jest w swojej kuchni mieć produkty, które stojąc spokojnie na blacie nie straszą wyglądem. Ostatnio spacerując między półkami wypatrzyłam smukłą buteleczkę z olejem. Najpierw w oczy wpadła mi ognista czerwień- Wyborny Olej Rzepakowy z chilli. Szklana butla o pojemności 250 ml prezentuje się bardzo ładnie. Olej nie jest delikatnie aromatyzowany - ostrość papryczek czuć nawet dodając niewielką jego ilość do marynaty przygotowanej do pieczenia mięsa. Cena: 3,99zł/250 ml. Podczas ostatnich zakupów dołożyłam kolejne dwa oleje (swoją drogą nie wiem, kiedy to wszystko zużyję)- Wyborny Olej Rzepakowy z bazylią oraz Wyborny Olej z Orzeszków ziemnych. Oleje rzepakowe są w jednakowej cenie - cena oleju z orzeszków jest wyższa - 7,49zł/250ml. Z tym olejem z orzeszków ziemnych to zabawna sytuacja, bo albo taka cena jest gdzieś nakreślona- tylko ja jestem jakaś ułomna i jej nie dojrzałam, albo pani kasjerka się pomyliła. Tak czy siak - na paragonie jak wół jest 7,49zł. Zweryfikuję swoją wiedzę nietajemną przy następnej wizycie. Aha- oleje produkowane na terenie Wielkiej Brytanii, jakby ktoś kto to czyta był anty-UK to niech nie kupuje, heh. Pamiętajmy też, że zdrowe i racjonalne żywienie obejmuje również konsumpcję tłuszczów. Nie każdy lubi rezygnować ze smażenia, albo wymieniać zwykły olej na olej kokosowy. To miłe, że Biedronka odpowiadając na potrzeby klienta dorzuca coś małego, fajnego i przydatnego. Wiadomo - jakby się człowiek uparł, zrobiłby sobie taki olej bądź oliwę samodzielnie. Jednak przy takiej cenie chyba nie warto nawet rozmyślać nad olejem smakowym DIY, prawda?

Chleb

Chleb z kolei polecił mi mój A. Mnie denerwuje kupowanie pieczywa w ilości całego bochenka bo wiem jak to się kończy- albo pół pajdy zamrażam, albo się psuje i wyrzucam. A tutaj taki oto chlebuniek, Kromka 7 zbóż wielozbożowy chleb z 7 zbożami, czyli 390gram przyjemności w małych porcyjkach w cenie 2,49zł. Producent podkreśla, iż opakowanie zawiera sześć sugerowanych porcji produktu. Łatwo sobie można zatem przemnożyć i podzielić i odkryć, że cenowo mimo wszystko jest dobrze: 1 porcja chleba kosztuje nas tylko 40 groszy. Kromka 7 ziaren chleb żytni z 7 ziarnami. Nie dam sobie jednak ręki uciąć, że to wszystkie dostępne opcje tego pakowanego chleba w kromkach. Wiadomo jak to jest z tym co dobre - szybko się kończy. Kromka pomarańczowa to wersja chleba pełnoziarnistego z ziarnami jęczmienia, żyta, grysu kukurydzianego, brązowego ryżu, płatków owsianych oraz pszenicy. Wartość energetyczna na zdjęciu poniżej.

Do tej pory próbowałam dwóch wariantów smakowych chleba: w pomarańczowym oraz zielonym opakowaniu. Wersja zielona to


Kromka zielona, czyli Kromka 7 ziaren chleb żytni z 7 ziarnami to chleb z soją, siemieniem lnianym, makiem, sezamem, słonecznikiem, żytem i pestkami dyni. Wartość energetyczna kromki zielonej jest podobna, z tym że ten produkt poza niższym wskaźnikiem węglowodanów oraz błonnika, zawiera 6-krotnie więcej tłuszczu. Jak to ja - tak doskonale przygotowałam się do dzisiejszego wpisu, że rozerwałam opakowanie chleba w taki sposób, że daruję sobie robienie zdjęcia. A tak na serio - byłam głodna:)

Chlebki są bardzo smaczne, ciężkie, mięsiste- upakowane po brzegi ziarnami. Kanapki z nich przygotowane sprawiają, że mój brzuszek jest zadowolony :)      


To by było na tyle moich dzisiejszych zachwytów nad produktami z Biedronki. Mam nadzieję, że być może choć jedna osoba po lekturze dzisiejszej notki uważniej będzie rozglądać się po sklepie milionów Polaków :)

A wy lubicie naszą Biedronkę? Co kupujecie najchętniej, a czym się rozczarowaliście?

Pozdrawiam

Paulina M