Najpoczytniejsze posty 2018 roku
Czas zerknąć w czeluście blogowych statystyk i pokazać Wasze typy postów - najchętniej czytane wpisy na moim blogu w minionym roku.
Przeżyjmy ten rok jeszcze raz blogowo :)
Filozofia na szpilkach
Jednym z najchętniej czytanych postów na blogu w 2018 roku okazało się być moje marudzenie na otaczającą mnie wówczas rzeczywistość. W tym samym wpisie znalazło się również porównanie 2 mega słodkich deserów jogurtowych dostępnych w popularnych sieciach marketów. Swoją drogą oba sklepy nadal mają te produkty w swojej ofercie :)
Współczynnik marudy - mode on, seriale oraz jogurt mak - marcepan w słoiku
Wpisy z tagiem 'filozofia na szpilkach' to nie tylko jojczenie i buczenie na stan faktyczny. W minionym roku ukazał się wpis o powodach rozstań i rozpadów związków - trochę przekorny, a na pewno dość stary tekst, bo odnaleziony zupełnie przypadkiem na dysku.
Gdy nadchodzi czas na wymianę oleju, czyli jak Mężczyzna zostawia Kobietę...
Mieliście również okazję poczytać o tym, czym jest dla mnie stagnacja w życiu. Sprawdzi się to zarówno w kontekście opisanym w notce na blogu, ale też każdej innej dziedzinie życia. Bierność nie jest dobra.
Edukacja seksualna
Prawo do terminacji ciąży oraz do podejmowania samodzielnych decyzji dotyczących zdrowia seksualnego powinny przychodzić nam naturalnie każdego dnia. Niemniej jednak nie jest tak kolorowo, o czym dowiedzieliście się również na moim blogu. Patriarchat to taka zakurzona mentalność ludzi, tu u nas, za miedzą.
O tym, jak alkohol wpływać może na płodność również czytaliście bardzo intensywnie. Wiele osób w ogóle się nad takimi rzeczami nie zastanawia. Często też pokutuje takie przekonanie, że z zadziwiającą łatwością niektórym osobom przychodzi powiększanie rodziny, przy czym inni muszą włożyć wiele wysiłku, obarczonego dodatkowo stresem i zamartwianiem się o swój stan zdrowia.
Finanse oraz Trening i Odżywianie
O byciu finansowym chomikiem czytaliście na blogu nie raz. Post o oszczędzaniu to 10 prostych rad, które u mnie zapewniły przypływ gotówki, zamiast jej niekontrolowanego odpływu. Nie trzeba być bogaczem, by oszczędzać.
Ograniczać można nie tylko same wydatki, ale też sposób swojego żywienia. O tym jak ograniczyłam ilość zjadanego tygodniowo mięsa czytaliście równie chętnie, jak o oszczędzaniu. Swoją drogą przez większą część ciąży miałam awersję do mięsa i zdecydowanie nie był to produkt w mojej codziennej diecie.
Kosmetycznie
Porównanie tanich kosmetyków to chyba tematyka, która interesuje moich czytelników najbardziej. Statystycznie najpoczytniejszym postem był wpis o maseczkach z Lidla. Czy rzeczywiście okazały się być dobre i warte tych małych pieniążków? Odpowiedź jak zwykle w poście.
Poza pielęgnacją kosmetyki kolorowe również przyciągają Was na bloga. Przegląd pomadek różnych firm zawsze znajdzie swoich fanów. Pomadki od Catrice skradły Wasze serduszka :)
Ciąża
Posty związane z rozwojem Borówki bardzo przypadły Wam do gustu. To duża życiowa rewolucja w absolutnie każdym aspekcie życia.
Ciążowe perypetie poza serią "O matko!" znalazły również odbicie w opisach zachowań, które niekoniecznie są pożądane przez przyszłą mamę.
To już wszystkie najbardziej ulubione przez Was posty w minionym roku. Oby Nowy Rok przyniósł równie dużo wpisów, które będą przez Was często czytane i komentowane :)
Powodzenia w 2019! Żeby ten rok był jeszcze lepszy i obfitował w mnóstwo zrealizowanych celów. Moim największym celem w tym roku są szkolenia dla managerów sprzedaży i podniesienie kwalifikacji handlowca. Powodzenia w nowym roku!
OdpowiedzUsuń